Masz ochotę sprowadzić dla siebie wymarzone auto, którego nie widzisz na rynku europejskim, ale być może od dziecka marzyłeś właśnie o takim? Albo, ceny europejskie zwalają z nóg, kiedy patrzysz na swój wymarzony model w salonie?
Czas, abyś dowiedział się więcej na temat importu samochodów z USA. Jest szansa, że sam się zdecydujesz i staniesz się szczęśliwym posiadaczem swojego ulubionego modelu, który tym razem będzie Ci służył i cieszył wyposażeniem oraz wyglądem 🙂 .
Czy import z USA naprawdę jest taki kosztowny?
Auta na rynku amerykańskim są tańsze niż te, znajdujące się na rynku europejskim. Często posiadają też znacznie bogatsze wyposażenie. Jest kilka powodów, dla których pojazdy w USA są tańsze niż w Europie. Ogromny popyt na auta wpłynął na podaż, a ta z kolei zbudowała niesamowitą konkurencję. Dlatego też w Ameryce dostępnych jest wiele modeli, które w Europie są rzadko spotykane – a jeśli, to najczęściej dlatego, że właśnie zostały sprowadzone z Ameryki. Warto także wspomnieć o jednej bardzo ważnej rzeczy, która nie powinna ujść naszej uwadze – samochody w Ameryce wykonywane są z materiałów zdecydowanie lepszej jakości niż w Europie. Ameryka nie posiada problemów z zasobami, wykorzystywanymi w produkcji, toteż sama cena materiałów i ich dostępność wpływa automatycznie na niższą cenę auta.
Tak więc, podsumowując, auta w USA są tańsze z następujących powodów:
– jest duży popyt, ale też duża podaż, oraz wiele rywalizujących ze sobą firm produkujących samochody
– autem jeździ praktycznie każdy, kto jest do tego uprawniony i ma źródło dochodu
– USA jako kraj bogaty w surowce używa najlepszych materiałów do wykonania pojazdu, dzięki czemu są one odporniejsze i w ogólnie lepszym stanie niż te w Europie z porównywalnym przebiegiem oraz wiekiem.
Najlepiej jest importować z USA auta młode rocznikiem, luksusowe, zabytkowe lub elektryczne. Realnie, przynoszą nam one oszczędności w wysokości nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych – i to po opłaceniu wszystkich innych kosztów związanych z importem oraz wykonaniu napraw.
Koszty i opłaty podczas importu auta z USA
Zacznijmy od tego, że wszystkie koszty możemy z dużą dokładnością oszacować jeszcze zanim zaczniemy szukać interesującego nas modelu samochodu w domach aukcyjnych. Na większość kosztów składają się opłaty takie jak cło czy skarbowe, w tym podatek VAT, a także akcyza, koszty transportu, opłata dla firmy, która sprowadza nam auto z USA za wykonanie usługi.
Poza tymi opłatami, bierzemy pod uwagę opłatę w postaci prowizji aukcyjnej. Jest to standardowa opłata, jaką pobiera dom aukcyjny, a jej wysokość jest proporcjonalna do wartości samochodu, który jest przedmiotem aukcji. Generalnie, opłata ta mieści się w granicach od 450 do 800 dolarów.
Inne ważne opłaty, to te za przelew do USA i przesyłkę dokumentów. Wiadomo, że ktoś, kto przebywa w USA, tych opłat nie poniesie. W przeciwnym przypadku, warto liczyć się z kwotą około 100 dolarów niezbędną do obsługi przelewu oraz przesłania dokumentacji sprzedażowej do Europy.
Dzięki dobrze sporządzonemu planowi transportu pojazdu, możemy z góry oszacować koszty przewozu zarówno drogą lądową, jak i morską. Korzystając z usług przewoźników, którzy się tym zajmują, uzyskamy raczej stałe stawki. Wysokość kosztów transportu zależy od adresu, spod którego zabieramy zakupione na aukcji auto, jak i portu docelowego, do którego dopłynie nasz pojazd. Zdecydowanie lepiej jest stawiać na porty w Niemczech niż w Polsce ze względu na bardziej preferencyjną stawkę VAT, jaką zapłacimy w portach niemieckich. Jeśli chodzi o zakup pojazdu w USA, najlepiej jest szukać w lokalizacjach, które nie są zbytnio oddalone od portu – w ten sposób najbardziej zminimalizujemy nasze wydatki na transport lądowy.
Podczas transportu drogowego, musimy pamiętać, że zarówno załadunek, jak i rozładunek, to usługi wykonywane oddzielnie. Podobnie z transportem morskim. Koniecznie powinniśmy doliczyć także opłaty za odprawę celną. Średni zakres cen to od 250 dolarów do 800.
Kiedy nasze auto wypłynie na ocean…
Transport morski samochodu przez Atlantyk polega na umieszczeniu go w specjalnym kontenerze. Transport morski będzie się różnił cenowo w zależności od tego, z którego wybrzeża nasz samochód do nas będzie płynął. Jeśli wypłynie z zachodniego, średnia cena transportu auta do Europy to około 1500-2000 dolarów. Jeśli ze wschodniego – średnia cena będzie niższa i powinna wynosić nie więcej niż 1300 dolarów. Po dotarciu do Europy, auto możemy przetransportować z niemieckiego portu Bremerhaven do Polski zarówno drogą lądową, jak i morską – koszt ten powinien zamknąć się w kwocie około 1700 złotych.
Ile trwa import auta z USA do Polski?
Zazwyczaj ten skomplikowany proces doświadczonym importerom zajmuje od 5 do 9 tygodni (wszystko zależy od czynników pośrednich jak np. dostępność kontenerów, szybkość ich załadowania itd). W przypadku pozostałych opłat, należy wziąć pod uwagę następujące: cło, które wynosi 10%. Jeżeli sprowadzamy samochody ciężarowe, lub w typie pick-upa, cło wyniesie 22 procent. Wyższe cło będzie dotyczyło także tych pojazdów, których przestrzeń załadunkowa jest większa niż 50% długości rozstawu osi.
Sam podatek VAT będzie różnił się w zależności od tego, dokąd sprowadzimy auto. Jeśli do Niemczech – nasz podatek VAT wyniesie 19%. W Holandii obowiązuje 21%, a bezpośrednio do Polski – 23%. Jeśli chodzi o auta klasyfikowane jako zabytkowe, z ponad trzydziestoletnim stażem – na te auta nie ma cła, a sam podatek wynosi tylko 8%.
Akcyza to z kolei opłata, którą płacimy w zależności od pojemności silnika sprowadzanego auta. Jeśli silnik ma pojemność do 2 litrów – zapłacimy tylko 3,1%, powyżej tej pojemności zapłacimy już 18,6%.
Podsumowując:
Zestawienie tych opłat pokazuje, dlaczego opłaca się sprowadzać z USA auta luksusowe lub zabytkowe, w nowszych rocznikach, bądź modele, które nie występują na rynku europejskim z takim, bądź innym wyposażeniem.
Innymi słowy auto, które na rynku Polskim bądź Europejskim możemy nabyć za 100 000 zł sprowadzając z USA (i biorąc pod uwagę koszty transportu oraz ewewntualnych napraw) wyjdzie nas na gotowo przeciętnie w kwocie 75-80 tysięcy złotych.
Warto? Sami odpowiedzcie sobie na to pytanie 🙂